Makaron, który (w wersji ze spaghetti) zawsze jadła moja Mama. Ja jakoś nigdy nie mogłam się do niego przekonać... "Makaron z jajkiem?" Dopóki nie spróbowałam! Od tego czasu Mama musiała go przygotowywać tak często, że do dziś nie może na niego patrzeć... A ja wręcz przeciwnie:) Użyłam, jak zwykle, mojego ulubionego penne, ale można wykorzystać właściwie każdy kształt makaronu. Szynkę wędzoną można zastąpić gotowaną - będzie równie dobre.
Składniki:
- makaron
- por
- szynka wędzona
- 4 jajka
- przyprawa typu vegeta
- oliwa z oliwek
Makaron gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu. W międzyczasie pora kroimy w plasterki, a szynkę w kostkę. Podsmażamy na oliwie. Kiedy por się zeszkli, dodajemy ugotowany makaron i mieszamy. Do miseczki wbijamy jajka i roztrzepujemy, mieszamy z łyżeczką vegety. Dodajemy do makaronu z porem i szynką, mieszamy, aby jajka pokryły cały makaron. Chwilę podgrzewamy na bardzo małym ogniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz