wtorek, 6 marca 2012

12. tydzień kina hiszpańskiego i muszle po hiszpańsku



Od 15 marca w warszawskich (i nie tylko) kinach studyjnych 12. tydzień kina hiszpańskiego! Największa prezentacja hiszpańskiej twórczości filmowej poza granicami samej Hiszpanii. Pełen wachlarz gatunków. Na pewno wybiorę się na Czarny chleb  - film nagrodzony 9 Nagrodami Goya przyznawanymi przez Hiszpańską Akademię Sztuki Filmowej, a także tegoroczny kandydat do Oskara. Opowieść o nastolatku podejmującym walkę o życie ojca niesłusznie oskarżonego o morderstwo. Pewnie nie przegapię również Życie to jest to z Salmą Hayek.

http://muranow.gutekfilm.pl/text.php?id=fc8d1b02560d8da

http://www.manana.pl/hiszpanie/

W hiszpańskim klimacie - makaronowe muszle z pikantnym sosem pomidorowym z chorizo. Z któregoś z ciekawszych (bo sprzed kilku lat) wydań Elle. Jak zwykle, nie trzymałam się do końca przepisu...



MUSZLE PO HISZPAŃSKU

Składniki:

  •  makaron - duże muszle (ilość wg upodobania i apetytu)
  •  1 czerwona papryka
  • 8 suszonych pomidorów
  • chorizo pokrojone na cienkie plasterki
  • szczypta chilli lub posiekana ostra papryczka
  • 2 ząbki czosnku
  • puszka pomidorów
  • oliwa z oliwek
  • łyżka masła (niekoniecznie)
  • 1/4 kieliszka białego wina
  • odrobina suszonego tymianku
  • łyżeczka miodu
  • sól do smaku
  • opcjonalnie: fileciki anchois

Paprykę kroimy w małą kostkę, suszone pomidory w cienkie paski. Siekamy czosnek, podsmażamy na oliwie razem z chorizo i anchois (jeśli używamy, ja pominęłam). Po kilku minutach dodajemy pomidory w puszce (najlepiej krojone), miód i wino. Po chwili wrzucamy pokrojoną paprykę, doprawiamy ostrą papryczką. Dusimy pod przykryciem ok 20-30 min, po czym dodajemy masło (opcjonalnie) i tymianek. Trzymamy jeszcze chwilę na małym ogniu. Podajemy z ugotowanymi muszlami. Można posypać startym żółtym serem. 









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz